Czy ten kosmetyk mnie zapycha?

Komedogenność — substancje zapychające skórę w kosmetykach

Konsumenci zadają coraz więcej pytań na temat produktów, które aplikują na skórę. Podczas zakupu kosmetyków szukają jednego magicznego zwrotu, który działa na nich jak zaklęcie. Mam na myśli słowa „nie zatyka porów”. To oznaczenie opisuje, które składniki preparatu nie blokują porów, a w efekcie nie powodują i nie potęgują objawów trądziku oraz innych niechcianych niedoskonałości skóry. Przygotowaliśmy poradnik o składnikach komedogennych, w którym wyjaśniamy wszelkie wątpliwości.

Co to jest komedogenność?

Komedogenność oznacza skłonność kosmetyku lub jego składników do zatykania ujścia gruczołów łojowych. Substancje komedogenne, zwane także zaskórnikotwórczymi, odpowiadają za powstawanie zaskórników, stanów zapalnych oraz innych niedoskonałości skóry. Im więcej substancji komedogennych w preparatach do pielęgnacji i makijażu, tym większa szansa na pojawienie się niedoskonałości lub przetłuszczenie skóry.

Skala komedogenności, czyli składniki “zapychające” skórę

W sprzedaży pojawia się coraz więcej kosmetyków i składników kosmetycznych. Jednym z najczęstszych pytań, jakie otrzymują firmy kosmetyczne od konsumentów, jest właśnie to o czy dany preparat lub jego składniki zatykają pory. W 1979 roku popularny dermatolog Albert Montgomery Kligman jako pierwszy opracował skalę komedogenności znaną do dziś. Porządkuje ona składniki kosmetyków według liczb:

  • 0 – nie zatyka porów
  • 1 – lekko komedogenny
  • 2-3 – umiarkowanie komedogenny
  • 4-5 – silnie komedogenny.

Powyższe liczby zebrano na podstawie badań wykonanych przez naukowców. I niby wszystko jest ok, a jednak jeśli zagłębisz się w skalę komedogenności, okazuje się, że coś jest nie tak.

Współczesna skala komedogenności — w czym problem i jak poprawnie ją rozumieć?

Najbardziej wyczuleni konsumenci porównują listę składników danego kosmetyku z listą komedogenności. Myślą oni, że kilka substancji silnie komedogennych nagromadzonych w jednym produkcie spowoduje wysyp trądziku. Jednak okazuje się, że nie jest to takie proste.

Po pierwsze tego typu skale nie są dopasowane do twojej cery. Poza tym podczas tworzenia tej skali komedogenność nie była badana na ludzkiej skórze – a na znacznie bardziej wrażliwych niż ludzka skóra – uszach królika. Okazało się, że składniki, które powodowały powiększenie porów na wewnętrznej stronie uszu królika, nie zawsze okazywały się komedogenne w przypadku ludzkiej skóry. Popularnym mitem jest informacja, że wazelina i składniki oleiste odpowiadają za powstawanie pryszczy.

Nawet jeśli składnik jest komedogenny, to kosmetyk wcale być nie musi być. Albo ten sam preparat do pielęgnacji u dwóch osób o podobnym typie skóry przyniesie różne rezultaty. Nie ma potrzeby sprawdzać i analizować każdego składnika kosmetyku, gdyż wiele zależy tutaj od tego, czy składnik został rozcieńczony.

Unikalny mikrobiom skóry każdego z nas w pewnym stopniu determinuje komedogenność. Z tego względu skalę komedogenności warto stosować jedynie do sprawdzania silnie komedogennych składników, by unikać preparatów zawierających dużo składników komedogennych (szczególnie w przypadku wrażliwej, tłustej i trądzikowej skóry).

 

Niezapychające kosmetyki — na co zwracać uwagę przy ich wyborze?

Osoby z problematyczną, tłustą, wrażliwą i mieszaną cerą szukają niezapychających kosmetyków. Pojawia się jednak mnóstwo wątpliwości, a popularne mity związane z komedogennością nadal są powielane.

Mnóstwo czynników może doprowadzić do powstawania trądziku. Połączenie składników kosmetyku, ich stężenie, konsystencja, poziom pH, typ skóry, sposób aplikacji czy czas pozostawania na skórze to tylko kilka z nich.

Tak naprawdę nie istnieją magiczne rozwiązania w tym przypadku. Nawet jeśli znajdziesz kosmetyk, który na liście INCI ma kilka potencjalnie komedogennych składników, nie należy się tym zbytnio przejmować. Najlepszym rozwiązaniem jest po prostu przetestowanie produktu na niewidocznej partii skóry. Dopiero ten sposób pozwala dopasować kosmetyk do naturalnego mikrobiomu skóry.

Kosmetyki z niezapychającymi recepturami

Warto sięgnąć po wysokiej jakości kosmetyki Balansis, które wyróżniają niezapychające receptury. Powstały one w oparciu o skalę komedogenności. Jednak uwzględniają także wiele innych czynników, takich jak stopień rozcieńczenia składników kosmetyków oraz informacji o tym, co uczula kobiety a co nie. W trakcie tworzenia receptur polskich kosmetyków Balansis pod uwagę wzięto także pH skóry, konsystencję czy połączenie składników w sposób synergiczny.

Cechuje je połączenie najnowszej wiedzy kosmetologicznej oraz doświadczeń kobiet. Dla twórców marki istotne było również wyeliminowanie składników, które mogą szkodzić skórze. Przemyślane receptury kosmetyków Balansis powstały po przeanalizowaniu różnorodnych wskaźników, dzięki czemu są wprost idealnie dopasowane do skóry problematycznej. Choć czerpią ze skali komedogenności, to inne elementy, które wzięto pod uwagę przy ustalaniu komedogenności, sprawiły, że nie powodują one powstawania zaskórników, a dodatkowo wzmacniają mikrobiom oraz przywracają równowagę skórze problematycznej.

Lista składników niekomedogennych w kosmetykach

Receptury kosmetyków polskiej marki Balansis Cosmetics wypełnione są mnóstwem składników niekomedogennych, wśród których wyliczyć można:

  • skwalan z trzciny cukrowej,
  • olej z nasion słonecznika,
  • masło mango,
  • olej z nasion malin,
  • olej marula,
  • olej sacha inchi,
  • kwas hialuronowy,
  • ceramidy,
  • sok z aloesu,
  • hydrolat oczarowy,
  • prebiotyki,
  • ekstrakt z maliny nordyckiej,
  • ekstrakt ze śliwki kakadu,
  • wyciąg z korzenia tarczycy bajkalskiej.

Poza tym do składników niekomedogennych należą także olej z pestek winogron, olej ze słodkich migdałów, olej z nasion konopi, kwas hialuronowy, cynk, pantenol, witaminy, alantoina, kwas mlekowy, koenzym Q10, arginina czy resweratrol.

Balansis Cosmetics jest firmą produkującą kosmetyki niekomedogenne, inaczej nazywane są niezapychającymi. Wyróżnia je lekka formuła. Wybierz polskie kosmetyki Balansis, które rozpieszczą Twoją skórę: https://balansis.pl/sklep/.

Pozostałe wpisy
Jak powinna wyglądać wieczorna rutyna pielęgnacyjna?
Witamina C – odkryj jej właściwości dla skóry
Czym jest kompleksowa pielęgnacja skóry? Poznaj skincare.
Cera sucha, tłusta czy mieszana – jak rozpoznać właściwą?
Regeneracja skóry – o czym musisz pamiętać?
Dlaczego używanie kremów z filtrem SPF jest tak ważne
Wpływ diety na wygląd Twoje skóry
Kiedy używać serum normalizującego
Następny
Poprzedni